Trwa ładowanie...

Kolejny wspaniały event niestety już za Nami!

Tym razem zimowy zlot. który odbył się 23 lutego w Warszawie, nosił nazwę Saturday Shisha Fever.

Jak zawsze goście dopisali, stawiło się ich łącznie 52 (słownie: pięćdziesięciu dwóch rządnych smacznego dymu shishamaniaków i shishamaniaczek)!

Bardzo cieszy Nas, że prócz starych gęb, które znamy z poprzednich zlotów, pojawiły się również nowe twarze i to nie tylko męskie ;) Impreza odbyła się bez najmniejszych problemów i miała następujący przebieg:

Start planowo miał miejsce o godzinie 12 kiedy to na sali przy ulicy Brożka pojawiła się ekipa Mojej-Shishy w składzie Seishin oraz Cobi wraz z towarzyszącymi im już od piątku Agą, Crono, Szułffiem i Florem. Przed salą czekali na nich RBK oraz Stysioki, którzy pomogli w szybkim rozstawieniu krzeseł oraz stołów. W ruch poszly pierwsze fajki, pojawiły się pierwsze chmury, a pomieszczenia stopniowo zaczął wypełniać zapach palonych melasek. Ludzi przybywało, fajek również, sala powoli się zapelniała...

O godzinie 13:30 Seishin tradycyjnie przywitał przybyłych już gości i oficjalnie zainaugurował Saturday Shisha Fever. Zapowiedział również jak przebiegać będzie impreza, podał kilka niezbędnych informacji oraz przypomniał, że sponsorami eventu są ponownie portal moja-shisha.pl oraz sklep Theshisha.pl

Zgodnie z rozkładem jazdy o 14:30 rozpoczął się pierwszy konkurs - tradycyjne już niuchanie smakołyków. Tym razem wąchane były Shisharomy - wyjątkowo udane kamyczki do palenia. Należało poprawnie określić po zapachu jaki smak znajduje się, w którym opakowaniu. Było ich 9, a za podpowiedź służyła pełna lista 35 smaków. Z zadaniem najlepiej poradzili sobie: Szaman, który zgadł 7 smaków i zajął 1 miejsce, Sosik oraz Szułff wytypowali po 6 smaków, dzięki czemu przeszli do rundy dogrywkowej, która miała rozstrzygnąć kto będzie 2 a kto 3. Najlepiej z rozpoznaniem 3 dodawkowych smaków uporał się Szułff, który zgadł wszystkie 3.

  • Za pierwsze miejsce Shaman zgarnął paczuszke 50g melasy Fantasia (Cuban Mojito - na 100% nigdy wcześniej tego nie palił :P)
  • Za drugie miejsce Szułff dorwał słoiczek Shisharomy ufundowany przez sklep theshisha.pl
  • Za trzecie miejsce Sosik dostał do zjarania paczuszkę 50g melasy Al Fakher

Konkurs kółeczkowy okazał się niezwykle interesujący i zakończyl się wynikami, których chyba nikt się nie spodziewał. Zawody rozpoczął Boomi, który pokazał całkiem przyzwoite kółeczka. Później, kiedy na krzesełko usiadł Shaman i zaprezentował swój skill wielu myślało, że kolejny konkurs został pozamiatany przez tego antychrysta. Warto zaznaczyć, że kolejny raz oceniano nie ilość, a jakość wykonywanych kółek. W skali od 1 do 10 oceniało je 5 osobowe jury w skład którego wchodzili: Cobi - jako przedstawiciel mojej-shishy, Major - jako sponsor nagród, MajagafaSzułf BigSmoke - 3 osoby wylosowane z publiczności.

Gdy zebrani tracili już nadzieję na pokonanie Szamana na krześle obok konkursowej fajki z rozpaloną Shisharomą zasiadł dondallo312. Już przy 1 próbie zachwycił jury oraz wszystkich gości. Jego duże i tłuściutkie kółka były wyjątkowej urody. Swój występ zakończył świetnie wykonanym trickiem - puścił kółko przez kółko, za co zebrał gromkie brawa. Następny był Zali, który również wykazał się świetną techniką i pięknymi kółkami. 

  • I miejsce ze średnią 10/10 zajął dondallo312 za co otrzymał Starbuzzowego E-Ciga oraz 50g melasy Al Fakher
  • II miejsce ze średnią 9,6/10 przypadło Zaliemu, a jego nagrodą było słoiczek Shisharomy ufundowany przez sklep theshisha.pl

Następnie przyszła pora na co eventowy QUIZ, czyli krótki test z wiedzy shishowej. Pytania były zarówno proste i zabawne jak i bardzo specjalistyczne. Uczestnicy konkursu wykazali się sporą wiedzą, najlepsi zdobyli 9 punktów na 10 możliwych. Była to Aga oraz Flor i to oni musieli rozegrać między sobą pojedynek o nagrodę głowną. O 3 miejsce mieli powalczyć Szułf, Boomi oraz Chirurg, którzy w 1 rundzie zdobyli po 8 punktów. 3 dodatkowe pytania, które były ultra trudne zdecydowały o tym, że pierwszy raz w historii eventów Quiz wygrała kobieta, czyli Aga za co otrzymała 50g puche Sociala! Flor za drugie miejsce przygarnął 50g Nakhli Mix.

Niestety nie udało się roztrzygnąć kto zajmie 3 miejsce, bowiem wszyscy 3 uczestnicy udzielili tyle samo poprawnych odpowiedzi. Admini wymyślili szybko jeszcze jedną dodatkową rundę, w której na 5 dodatkowych pytań tym razem odpowiadał ten kto zgłosił się jako pierwszy i musiał się wysłowić - nie było odpowiedzi do wyboru.

Przed ostatnim pytaniem wynik wynosił 1-1-1 i o wszystkim zdecydowało pytanie nr 5. Dzięki znajomości statystyk na moja-shisha.pl wygrał Boomi i zajął zaszczytne trzecie miejsce na podium, za które otrzymał słoiczek Shisharomy.


Zaraz po emocjonującym Quizie odbyło się losowanie nagrody wieczoru czyli fajeczki, którą tradycyjnie ofiarował Major czyli właściciel sklepu theshisha.pl. Piękna czarna NP300 trafiła w ręce uradowanego Barlu, który nie krył wzruszenia i wylewnie podziękował sponsorowi oraz ekipie mojej-shishy.


Na Saturday Shisha Fever nie mogło zabraknąć konkursu tańca DISCO. Sala dyskotekowa z kulą i światłami nadała idealnego klimatu do popisów w tym stylu. Wszystko zaczęło się dość ospale, przez chwilę wydawało się nawet, że jedynym uczestnikiem będzie Seishin, który starał się swoimi niezsynchronizowanymi ruchami nakłonić innych.

W końcu się udało. Wyzwanie podjęło kilka osób, które radziły sobie wyraźnie lepiej niż Seishin. Niektórzy wpadli na chwilkę się zakręcić, inni pokręcili się chwilę dłużej, ale dopiero gdy na parkiecie pojawił się Shalick a.k.a. Karol konkurs się rozkręcił! 

Jego kocie ruchy, oraz promienny uśmiech sprawiły, że ludzie nabrali odwagi do pokazania swoich umiejętności. Najśmielej popisali się LaszloDr Sex i Boomi, którzy trafili do półfinałów razem z genialnym Shalickiem

Półfinał i finał miał formę dance-offu czyli kto bardziej zdissuje przeciwnika jednocześnie zbierajć najgłośniejsze brawa od publicznosci. Pierwszy pojedynek pomiędzy Shalickiem a Laszlo był mocno wyrównany, ale jednak to Shalick zaskarbił sobie przychylność widowni. Drugi półfinał był równie interesujący - Dr Sex zaprezentował w tańcu parę ruchów kung-fu, jednakże publiczność wskazała na Boomiego, któremu z racji niezwykle giętkich ruchów zmieniono ksywkę na Goomi ;P

W finale zarówno Shalick jak i Boomi wspieli się na wyżyny swych genialnych umiejętności i po krótkiej naradzie adminów obaj zostali uznani za zwycięzców. Z racji takiego roztrzygnięcia nagroda główna czyli Shisharoma została zastąpiona 4-pakiem piwerka dla każdego z Panów. Laszlo i Dr Sex również otrzymali po puszce złocistego trunku za odwagę i dobrą zabawę. 

 

Po ostatnim konkursie można się było ponownie skupić wyłącznie na paleniu. Godzina robiła się coraz późniejsza, ludzie żegnali się i znikali z obietnicą, że wrócą już w sierpniu. Event oficjalnie się zakończył, ale jak to zwykle bywa kilku zapaleńców zostało by palić dalej. Tradycyjnie zamówiliśmy chińczyka i paląc w kameralnym gronie zastała nas północ... A potem 1... A potem 2... Salę opuściliśmy o 2:20.

I tak oto kolejny event przeszedł do historii.

Jak zawsze w tym miejscu chcemy podziękować wszystkim przybyłym, którzy swą obecnością uświetnili event, sprawili, że był on świetnym przeżyciem i nadali mu rangę naprawdę sporego shishowego wydarzenia!!

Dodatkowo chcielibyśmy podziękować:

  • Tradycyjnie już Majorowi i jego sklepowi theshisha.pl za nagrody do konkursów, fajeczkę do losowania, shisharomy do palenia, oraz węgle.
  • RBK, Florowi, Crono, Adze, Stysiokowi, Szułffiowi oraz Aguu za pomoc w rozstawieniu stołów i przygotowaniu sali
  • Adze, Trime'owi i Florowi za pomoc w sprzątaniu sali po evencie, sporo tego było

 

 

Do zobaczenia już w sieprniu na Shishamani 2013!!

 

-- Cobi, Seishin

Uczestnicy


Fotki


Mapka

Komentarze

  • Wielkie dzięki Seishinowi i Cobiemu za trud włożony w przygotowanie eventu, jego ogarnięcie i podsumowanie oraz za udostępnienie miejsca do przekimania (leżak był naprawdę wygodny!)! :] Chciałem też podziękować wszystkim osobom z którymi miałem okazję zapalić i tradycyjnie powiem, że widzimy się w sierpniu!
    SourTimeShisha
  • Kolejny udany event za nami :) Podziękowania dla organizatorów za organizację tego wspaniałego wydarzenia oraz wszystkim ludziom którzy zdecydowali się przybyć, miło było was poznać i spędzić z wami te kilka wspaniałych godzin. Liczę, że zobaczymy się już w sierpniu w podobnym składzie a najlepiej jeszcze liczniejszym :)
    Pozdrowienia dla wszystkich shishomaniaków, a w szczególności dla naszej paczki z małopolski (jazda z wami na event to czysta przyjemność :D) i ekipy z beforku ;)
    Flor5
  • Było mega! pozdro dla wszystkich, z którymi udało mi się zamienić choć parę słów;) do zobaczenia w sierpniu:)
    Hazetone
  • Nie ma co, pierwszy i na pewno nie ostatni Bardzo Fajny Event. Będziemy zachęcać znajomych ;p
    zali
  • Ja również serdecznie chciałbym podziękować organizatorom za bardzo udany event! Nareszcie mogłem się z wami spotkać, wspólnie zapalić i pogadać :) Miło było poznać również nowe twarze :) Atmosfera była świetna, chmurki przesmaczne i to co najważniejsze -> pełna sala shishamaniaków!
    Nie będę tutaj wymieniał ale chciałbym pozdrowić wszystkich, którzy sprawili, że nie mogę doczekać się kolejnego spotkania w sierpniu!
    Obiecuję, że jak tylko nic nie zatrzyma mnie w pracy czy też nie wypadnie mi jakieś kolokwium bądź egzamin na uczelni to zobaczymy się ponownie!
    Tym razem postatam się zostać z wami trochę dłużej, jeżeli tylko pozwolicie ;))
    Pozdrawiam jeszcze raz "z całych płuc" ;) i miejmy nadzieję, że do zobaczenia na SHISHAMANII!
    BIGsmoke
  • Dzięki wszystkim rozgorączkowanym shishamaniakom za udany event. Aż szkoda, że musiałem się tak wcześnie zmyć. Pozdrawiam!
    LaszloDidaskalia
  • Dzięki.
    major
  • Nie zamówiliśmy chińczyka, tylko Shaman musiał przez pół miasta zap**rdalać :D
    Shaman
  • Sąsiednia dzielnica to nie pół miasta :P
    major
  • to gdzie Shaman leciał?
    grab
  • Major ale jak byś mieszkał w Krakowie lub innym mieście niż warszawa to też przejechanie na inną dzielnicę uznał byś za przejechanie pół miasta;)
    trime
  • 5-6km (przy szputalu na banaha) - dzięki Shaman! :)
    Seishin
  • Przy szpiatlu na Banacha to mogliscie mnie podwiezc w koncu :P Przystanek Kebab? xD
    Szułff
  • Dzieki wielkie za to że mogłem zobaczyć wczeniej już znane twarze stałej ekipy, oraz tym nowo poznanym. Mam nadzieje że zobaczymy sie w sierpniu ;)
    Sosik
  • Od be4 aż po ostatnie buchy ok. 3 nad ranem w niedziele 24.02, było po prostu Mega. Miło bylo Was wszystkich zobaczyc ponownie (Nie będe wymieniał kogo najbardziej bo jest to liczne grono osób), poznać nowych palaczy także. Podziękowania dla organizatorów za trud włożony w przygotowanie tej imprezy, ktora z eventu na event staje się bardziej oblegana. Do zobaczenia latem na Brożka 4. Dla takiej atmosfery warto przejechać każdy kilometr !
    crono
  • Dodam tylko, że Crono ma ich prawie 600.. pociągiem jedzie 10 godzin w jedną stronę!!
    Seishin
  • Spoko Seishin xD
    Dołączam się do wszystkich podziękowań hehe
    Shaman
  • Zaloguj się aby skomentować

Powrót
do góry