Przed paleniem

Bardzo przyzwoita, typowa puszka Starbuzz'a, ktora pozwala nam na przechowywanie naprawde duzej ilosci tytoniu. W srodku 250g rzeczonego PomBerry zapakowane w dwie zgrzane folie (co ciekawe pierwsza byla przezroczysta-bez logo Starbuzza).
Naklejka przedstawia nam 2 polowki lub 1.5 granatu (ciezko to ocenic) oraz jagody, jest tez Starbuzz'owy dymek unoszacy się wokol.
Przechowywanie tytoniu po otwarciu nie jest już takie proste, ale jeśli dobrze się go zapakuje to nic nie ulotni się z zapachu jak i smaku.
Tyton krwistoczerwony (jeden z najbardziej czerwonych tytoni jakie widzialem), podobny w kolorze do paru produktow Fantasia, ktore mialem okazje palic. Pociety Starbuzzowo - na marmoladke, ale troche sie zawiodlem gdyz znalazlem pare sporych badyli i większych lisci (oczywiscie nia stanowi to problemu podczas palenia, ale Starbuzz przyzwyczail mnie do troche innej selekcji). Sok nie trzyma sie tak mocno tytoniu jak to bywalo w poprzednich palonych przeze mnie Starbuzzach, ale nie jest to taka "lejaca sie" wersja melasy jak Fantasia, nie wspominajac juz o Elementsie.
Jesli chodzi o zapach to tyton pachnie swietnie! Da sie wyczuc na pierwszym planie lekko cukierkowy granat, a w tle mamy te "berries" ktore pachna niemal tak samo jak Blue Mist. Calosc jest kuszaca, leciutka, slodkawa i dobrze wywazona. Zapach na pewno zacheca do zapalenia.

W trakcie palenia

Dym to standard jak na Starbuzza czyli swietne, mlecznobiale chmury, ktore sklaniaja do zabawy i przez spory czas unosza się w powietrzu.
Smak tytoniu do dla mnie bardzo ciekawe polaczenie granatu i smaku znanego mi z Blue Mist'a, który pozbawiony jest jedynie chlodku miety. Doskonale wyczuwalny jest ten charakterystyczny Starbuzzowy "Mist", jagody oraz jak mowilem wyzej owoc granatu. Kompozycja smakowa, tak jak i zapachowa, jest dobrze wywazona, slodka, lekka, z delikatna nutka cierpkosci pierwszego z owocow.

Podsumowanie

Na stronie amerykanskiego producenta mozemy znalezc stwierdzenie: "The mixture of pomegranate and Berry's is an experience that is both fun and relaxing" z czym moge sie w 100% zgodzic - przy tym tytoniu mozna sie wyluzowac jak i zapalic go w gronie przyjaciol... Mozna tez spokojnie zrobic obie te rzeczy naraz.
Pyszna Starbuzzowa kompozycja, szczegolnie polecilbym ja osobom, ktore zachwycaly sie Blue Mistem, bo odnajda w Pomberry nowe wcielenie "Niebieskiej Mgielki"
Ocena oczywiscie wysoka, melasa warta sprobowania.