Trwa ładowanie...
| 31.01.2013 16:42 |
|
Ocena końcowa: 70 / 100
|
Starbuzz jaki jest każdy widzi. Ładna metalowa puszeczka, w środku melasa w 2 zgrzanych foliach z logo producenta i hologramem, bo ponoć to podrabiają. Osobiście uważam, że Starbuzza nie warto podrabiać, bo przy obecnej jego jakości może nam wyjść melasa lepsza od oryginału i ludzie się zorientują. Zapach genialny, bez wątpienia cytrynowo-herbaciany. Dla mnie nieco bardziej mrożona niż gorąca herbata, coś w stylu Nestea. Krój Starbuzzowy, czyli dość drobny, czasem jakiś mały patyczek albo niedocięty liść. Do tego odpowiednia ilość soku, który jest nieźle wchłonięty przez tytoń.
No i czar pryska... Kiedyś ten smak był kosmiczny, pamiętam jak Major poczęstował mnie w Szamsji. Nie mogłem się oderwać od węża. Teraz .to już nie to samo:( Smak owszem jest wyczuwalny, ale nie jest już tak intensywny i dobry jak 3 lata temu.. Do tego dochodzi duszenie, które chyba bierze się z faktu że malasa jest świeżo otwarta i nie miała czasu nieco odetchnąć powietrzem. Może ładują tam jakieś konserwanty? Dym jest nienajgorszy. Jak ktoś się przebije przez duszenie to chmurki są spore. Do tego dochodzi dość spory buzz, którego, zresztą tak jak drapanie potwierdza jeszcze kilku palaczy.
Ogólnie nie jest zły, nie licząc duszenia i buzza, ale daleko mu do tego co było kiedyś, a szkoda bo dodałbym do ulubionych i palił bez przerwy, na zmianę z Pandoras Box
| 27.02.2013 08:37 |
|
Ocena końcowa: 75 / 100
|
Świeży zapakowany tytoń czuć tuż po otwarciu puchy. Zapach odzwierciedla granulowaną herbate cytrynową. Melaska wilgotna, bardzo drobno pocięta, nie trafiłem na nic większego.
Rozpalanie trwa krótko, dobrze rozgrzane węgle, do tego komin na 5 minut i jazda. Smak początkowo bardzo słodki, po paru zaciągnięciach zaczynam czuć herbatę. Cytryna jest odczuwalna przez cały czas. Smak tak samo jak zapach wg mnie dobrze odwzorowany. Co do dymu to przyzwoity, typowo starbuzzowy.
Podpasuje wielu, lecz nie wszystkim. Warto spróbować nawet jeżeli nie lubisz herbaty w cybuchu. Mam tego sporo ale nie żałuję, bo można to palić codziennie.
| 06.02.2014 12:46 |
|
Ocena końcowa: 86 / 100
|
Tytoń pocięty całkiem dobrze, zdarzają się większe listki, patyczków brak. Nie pływa w "sokach", jest dobrze nasączony melasą. Pachnie wyraźnie cytrynową herbatką może lekko sztuczną, jednak bardzo przyjemną :)
Smak podobnie jak zapach wyraźna, intensywna herbata z dodatkiem cytryny. Jak to SB jak się dobrze rozpali można z niego wyciągnąć spore chmurki. Dla niektórych może być z czasem trochę męczący i potrafi czasem nieźle zbuzzować.
Zdecydowanie mój smak. Herbatę z cytryną mógłbym pic dzbankami, a ten smaczek całkiem nieźle ją przypomina.
